"Kto pielęgnuje jedno morze, pielęgnuje wszystkie morza". Wybraliśmy Morze Bałtyckie. Christina pochodzi znad Bałtyku i przez długi czas mieliśmy dom na małej wyspie w archipelagu sztokholmskim. Kontrastujące lata i zimy, jasne i ciemne noce, ogromne niebo, błękitne lub białe morza, wyspy z zielonymi lub śnieżnymi lasami, czerwone domy, drewniane pontony, łodzie... Krótko mówiąc, raj.
Sceneria nadal jest idealna jak z pocztówki, ale w niezwykle krótkim czasie trzydziestu lat to, co pełne, ustąpiło miejsca pustce, a ten świat całkowicie się pogorszył. Do tego stopnia, a to tylko jeden z wielu przykładów, że wiele miejsc, w których kiedyś łowiliśmy ryby, czasami cudem, stało się martwymi strefami, i tak, mam na myśli martwe, bez życia.
Wszyscy potrzebujemy, aby Morze Bałtyckie odzyskało swoją witalność dla globalnej równowagi mórz, dla stabilności tego regionu dziewięciu krajów zależnych gospodarczo od jego aktywności morskiej, a przede wszystkim dla silnej pozycji w obliczu napięć geopolitycznych zaostrzonych przez wydarzenia na Ukrainie, gdzie Morze Bałtyckie odgrywa rolę pierwszego bastionu Europy.
Świadomość nie jest jeszcze globalna, mimo że przyczyny zanieczyszczenia są liczne i jest wiele do zrobienia. Na szczęście wiele organizacji skutecznie działa w tej kwestii. Gratulujemy im i zobowiązujemy się do wspierania ich, nie z łopatą w ręku, transparentem czy bronią przewieszoną przez ramię, ale z tym, na czym znamy się najlepiej: zwracając uwagę na sprawy, dając im zainteresowanie i rozpowszechniając informacje.
W tym celu założyliśmy stowarzyszenie non-profit z 1901 roku o nazwie "MB D79", którego ogólnym celem jest "Promowanie i wspieranie ekologicznych postępów w świecie morza poprzez dzieła sztuki i wydarzenia kulturalne". Stowarzyszenie jest otwarte dla wszystkich, ale jego członkowie pochodzą w szczególności ze świata sztuki, właścicieli galerii, kolekcjonerów i dobrze poinformowanych miłośników sztuki.
Zwróciliśmy się do Jeana Denanta, którego niezwykłe Mare Nostrum, wielkoformatowe lustrzane morze śródziemne ze stali nierdzewnej, większość z was zna, zainstalowane w Sète na nabrzeżu i w Fondation Carmignac na wyspie Porquerolles, oba zwrócone w stronę morza. Inny był prezentem od François Hollande'a dla króla Maroka podczas jego prezydentury. Mają one ogromny wpływ.
W podobnym projekcie ostatecznym celem jest zainstalowanie monumentalnych map Morza Bałtyckiego, z których każda dumnie zdobi ścianę symbolizującą sąsiedni kraj. Lustra te staną się świecącymi latarniami świadomości znaczenia podejmowania działań i będą śledzić kontury Morza Bałtyckiego z wizualnym i symbolicznym echem między zjednoczonymi narodami.
To wszystko nie wydarzy się w jeden dzień, jest wiele do zrobienia i naprawdę potrzebujemy Twojej pomocy.
Christina & Martin
<*)))>< & <°//////>><
PS: Tematy omawiane na tej stronie są rozwijane na www.mbd79.org.
Comments